zyczliwosc

Życzliwość

Lublin. Trolejbus. Kierowca już chce odjechać, gdy dostrzega starszą panią mknącą na przystanek uporczywym truchtem i machającą na niego bezładnie ręką wyposażoną w malachitową parasolkę. Ponownie otwiera więc przednie drzwi. – Dzię… dzię… dzięku ...

1-04

1.04

Siedemnastka gdzieś przy Domaniewskiej. Wchodzą: on – garnitur, bordowy krawat, ona – garsonka w podobnym odcieniu, bordowa korpoapaszka. Oboje – szafirowe smycze i nieczytelne identyfikatory. – Dzień dobry państwu, kontrola biletów! – wola groźn ...

MTON

MTON

523 śmiga Wawelską d. (przez chwilkę) L.K. – BUS, MTON, TAXI – rudowłosy brzdąc z wypiekami na twarzy czyta litery na jezdni. – Doskonale, Filipku! – pieje z zachwytu chuchrowaty mężczyzna charkotliwo–rechotliwym głosem. – A co to znaczy, dziadk ...

dzban

Dzban

Poporankowe 523. Kierujący lekko kreatywny. Nagle gwałtowne hamowanie wprawia stojących w bezwładny ruch ku przodowi. – Przepraszam, ten tu wjechał prosto pod koła – woła kierowca do zintegrowanych inercyjnie pasażerów. – Wariat jakiś, no naprawdę ...

mozart

Mozart

Metro. Nowy Świat – Uniwersytet. W miarę pusto. Do wagonu wchodzi dziewczyna ze słuchawkami na uszach. Siada i zaczyna nucić. Cicho, coraz donośniej, a teraz tak, że można już poznać melodię. – Ładny kawałek – zaczepia mnie starsza pani w brudnoróżo ...

naniebie

Na niebie

Autobus poranny. Flipoflapowa para facetów: wysmukły – w burej kurtce, obły – w bluzie z ciepłożółtym napisem „ochrona”. – A słyszałeś? Pisali na fejsboku, że teraz tęcza jest częściej – zagaduje kumpla ten mniej obfity. – Jaka tęcza? – No na nieb ...