zzamaseczki

Zamaskowana

Koronatramwaj upalny.
– Przepraszam panią – facet z włochatym torsem zaczepia kobietę w półdystansie (społecznym).
– Tak?
– Czy może pani na chwilę zdjąć maseczkę?
– Ale, ale dlaczego? – kobieta nerwowo przytrzymuje maseczkę w ludowe wzorki.
– Bo pani taka zamaskowana, że nie widać, ile pani ma lat.
– ???
– No chodzi o to, czy muszę ustąpić pani miejsca – wyjaśnia włochaty.
– A dziękuję, nie trzeba, jeszcze nie trzeba…

Comments are closed.